Obserwatorzy

niedziela, 11 listopada 2012

Metamorfoza Ksinka.


Przed: Cóż, sama na pewno bym się tak nie ubrała, ale strój zachowany jest w jednym stylu. Prezentuje się bardzo ciekawie, wyróżnia się z tłumu, ale nie jest tandetny, o co łatwo w tego typu stylizacjach na lolitkę. 
Po: Strój jest niesamowicie prosty, ale ostatnio właśnie w takich gustuję. Trochę ociera się o boho, jest dziewczęcy i bezpretensjonalny. Niestety, mniej oryginalny niż twój. : 3

Przed: W normalnych okolicznościach, narzekałabym na soczewki, sztuczne rzęsy, okropny makijaż oka i masę biżuterii. Jednakże wpasowują się w twój strój idealnie. Nie podobają mi się tylko części twarzy, a mianowicie oczy, które są sztuczne i ciężko je się maluje i tandetne usta.
Po: Znacznie bardziej stonowana wersja doll, mniej szalony makijaż i fryzura. Uważam że nie jest źle, ale wszystko psują usta.

2 komentarze:

Martyśka pisze...

ciekawie...

3Jula pisze...

Jak dla mnie w makijażu po usta niczego nie psują. Ładnie się komponują. Co do stroju niezbyt w moim stylu ten przed ale po jak najbardziej uwielbiam ♥