Obserwatorzy

sobota, 27 października 2012

Metamorfoza ASIAPATI

Pamiętacie ją? Pisała kiedyś na tym blogu, ale przejdźmy do jej metamorfozy.

Przed:Oooo... NIE!!! Przepraszam nie mam siły komentować tej masakry.
Po:Ufff... Ulżyło mi, nie jest perfekcyjnie, ale na pewno lepiej.

Przed:Obrazek nie chciał, się zapisać i tak była masakra!!!
Po:Lepiej, ale nie perfekcyjnie.
Koszmar...nic nie dało się zrobić...

4 komentarze:

3Jula pisze...

Przed koszmar ! Po makijaż mi się podoba, ale strój nie bo pogrubia ;c W szafie znalazłam lepsze rzeczy ;)

Anonimowy pisze...

Jula rób dłuższe metamorfozy, bo te są takie krótkie ;c

BelovedLife pisze...

jak dla mnie to twarz przed nie jest taka zła..

Martyśka pisze...

no sama nic tu nie wiem nie potrafie dać komentarza do niej bo ja na ogromną tragedie bym nie dae bo znam znacznie w 100 % gorzych ale fakt nie zachwyca jej lalka