Przed:Niby tak prosto, ale efekt jest. Obniżyła bym usta, i podwyższyła brwi.Po:Użyłam: czarny cień, dwa tusze, czerwoną szminkę a na nią szminkę w kolorku nude. Przestawiłam części twarzy. Zmieniłam fryzurkę, mnie się podoba ale ty sama oceń.
Przed:Świetnie. Koffam takie spódnice maxi.Po:Wszystko zaczęło się od tych spodni... potem ta cudna kamizelka, zwykła czarna bluzka, buty składające się z dwóch par, a na koniec kopertówka i okularki.
4 komentarze:
Wiem,że to twoja 1 metka,ale cóż.... Twarz jest ok,ale usta moim zdaniem za nisko. Co do ubrań to...Hmmmm.W tę kombinacje ubrań byłam ubrana już z milion razy,więc zaskoczenia nie ma. Za miłą opinię dziękuję.
Dziękuję, że się zgłosiłaś.
Usta były lepiej przed tem. Po twojej metce są za nisko.
Strój mi się bardzo podoba.
Jak juz pisałam pod twoją poprzednią notką - nie zmieniaj czcionki i jej koloru to raz, a poza tym - dodawaj etykiety.
Znów zgodzę się z Moniką co do czcionki ;p A metamorfoza udana.
Prześlij komentarz