

Przed:No nie... Usta jak u plastikowej barbie, nigdy nie maluj całych ust blyszczykiem, brwi nie pasuja kolorkiem do koloru włosów. Oczy i nos są ok.
Po:Jest lepiej, to wiem usta pomalowałam jasnomalinową szminką, zmieniłam fryzurkę i jej kolorek.


Przed:Tu to mnie powaliłaś. Okropnie, tylko platformy kocham, ale i one straciły tu swój urok.
Po:Przepraszam za krzywo założone ubrania, myszka szwankuje. Wyszło galowo. Twoja szafa woła pomocy. Ubrałam czarna sukienkę, białą bluzkę, pasek, rajstopki, i buty. Nie zachwyca wiem ale nic innego nie dało się zrobić używając twojej szafy.
4 komentarze:
Strój po zdecydowanie lepszy, o przed się nie wypowiem ;p
3Jula ♥
nie do końca mi się podoba, ale myślę, że po prostu nie miała w szafie lepszych rzeczy. : >
To prawda. Szczeże to mi tez sie nie do kończ podoba. Ale przejżyj jej szafę:)
Prześlij komentarz