Przed:Wszystko mnie się podoba,bez zastrzeżeń.
Po:Taki tam mój makijaż i ciemnobrązowy kłosik.
Przed:Zachwycona nie jestem,kolorystycznie niby ok ale w efekcie to kiepsko.(Sukienka wystaje)
Po:Zainspirowałam się pewną stylizacją :D,moja wersja gorsza ale i tak świetna =).Czarna podstawa i żeby nie było nudno kwiecisty gorset.
Lepiej Przed czy Po?
Fajne przemiany?
Czytajcie i komentujcie!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz