Metamorfoza PARKERKA

Witajcie ;)

Właśnie wróciłam z EMA. Było genialnie. Miejscówka praktycznie przy samej scenie ;p. Ze znajomymi staliśmy i czekaliśmy ponad 2 godz., ale było warto. Każdy występ mi się podobał, jednak według mnie występ Nelly Furtado (w końcu to była moja idolka z dzieciństwa) i Margaret był najlepszy, chociaż Ewelina Lisowska też ładnie śpiewała. A potem wesołe miasteczko i oglądanie statków. 

A teraz przejdę do metamorfozy PARKERKA

Przed: Nic mi się nie podoba - elementy twarzy, makijaż jak i włosy. Według mnie na początek trzeba by było zmienić ten nos, usta i wygląd twarzy. Nie bardzo rozumiem, dlaczego brwi są fioletowe. Kolor włosów ujdzie, jednak tutaj nie prezentuje się zbyt ciekawie.

Po: Posiadasz jedną stronę kosmetyków, jednak są one kolorowe, które w żaden sposób się ich nie połączy. Użyłam więc szarego cienia i czarnego tuszu do rzęs. Dla mnie te usta wyglądają źle w każdym kolorze pomadki, więc zostawiłam je w naturalnej barwie. Wybrałam czarną fryzurkę oraz zostawiłam brwi w naturalnym kolorze. Lekko poprzesuwałam elementy twarzy.

Przed: Tutaj jest już lepiej. Kolory zgrane, pasujące do siebie, jednak rewelacji nie ma. Nie podoba mi się ten żakiet, ale ten cienki pasek jest ładny.

Po: Tutaj także rewelacji nie będzie, gdyż Twoja szafa, mimo iż ma dwie strony to jest uboga. Większość to darmówki, albo ciuchy kompletnie do siebie nie pasujące, dlatego też wybrałam sukienkę i szary sweterek,dodając do tego cienki pasek, czarne buty i czarną torebkę.

I jak?

P.S. Prosząc mnie o metamorfozę nie pośpieszajcie mnie, bo to i tak nic nie da. Nie będę specjalnie dla kogoś zmieniać kolejki, ponieważ byłoby to nie fair wobec innych, a także złamałabym własne zasady. Poza tym nie zapominajcie, że mam także życie PRYWATNE oraz WAKACJE, nie siedzę na stardollu 24/h. Jesli metamorfoza jest już gotowa, zawsze o tym informuję. 

Dziękuję za uwagę ;)