A co do metamorfozy - uprzedzam, że pierwszy raz robię metamorfozę chłopakowi. No to zaczynam.
Przed: Powiem tak. Jedyne co mnie się nie podoba to karnacja. Włosy są w porządku, jednak z ową karnacją nie wyglądają dość dobrze. Nos lekko za wysoko. Reszta bez zastrzeżeń. W sumie to nic już więcej nie muszę dodawać.
Po: Dużego pola do popisu nie miałam. W kosmetykach widnieje jeden eyeliner, a w biżuterii o ile dobrze pamiętam są niecałe dwie strony. Ja użyłam brązowych nerdów oraz piercing. Zmieniłam fryzurę oraz jej kolor.
Po: W Twojej szafie za wiele rzeczy nie ma. Przeważnie występują darmówki, które niezbyt przypadły mi do gustu. Chociaż ta czarna bluza, mimo iż darmówka, to spodobała mi się i postanowiłam jej użyć, stawiając na miejski szyk. Do tego czarna czapka z daszkiem i niebieskie jeansy (większość spodni były czarne, a nie chciałam, żeby stylizacja się zlewała, to postawiłam na te spodnie). Całość wypełniłam białymi butami sportowymi.
Ogólnie z metamorfozy twarzy nie jestem zadowolona, natomiast stylizacja "po" nie jest taka zła ;)
2 komentarze:
Na pewno było ciężko ;)
Ale fajnie Ci wyszło.
naturalgirl222
Nie dziwię się, na pewno było ciężko. Zgadzam się z opisem twarzy ale przed bardziej mi się podoba, strój też bardziej przed, chociaż po jest OK.
3Jula
Prześlij komentarz