Metamorfoza ASIAPATI

Hej. Przepraszam, że wczoraj nic nie dodałam. W ogóle nie wiem co się dzieje, że jakoś nikt nic nie dodaje. Mam nadzieję, że to minie. Na dzisiaj mam metamorfoza ASIAPATI.

 Przed: Stylizacja z bardzo popularnym teraz sweterkiem jest całkiem w porządku. Mam jednak pare "ale", polecam zakup bluzki z kołnierzykiem ale z krótkim rękawem bo z długim nie prezentuje się tutaj zbyt dobrze. Tak samo nie pasuje mi tutaj ten pasek z łańcuszkiem.

Po: Stylizacja w dużo lżejszym klimacie. Moja przerwa daje się troche we znaki i stylizacje nie są aż tak ciekawe jak kiedyś ale staram się wrócić do normalności.  Użyłam liliowej spódniczki i pasujących do niej dodatków oraz jasnej góry. Do tego bransoletka aby podkreślić całość.

Przed: Zacznę od części twarzy: nie lubię tych brwi, reszta jest okej ;) Jak dla mnie policzki są pomalowane trochę za mocno. Nie lubię też błyszczyku na ustach. 

Po: Makijaż w 3 kolorach: fioletowym, liliowym i mocnym różowym. Ostatnio bardzo polubiłam taki makijaż i będę go stosować ;) Policzki musnęłam różem a usta pomalowałam jakąś brzoskwiniową pomadką c: Dodałam pieprzyk.

Pozdrawiam, 3Jula ♥