Obserwatorzy

środa, 5 grudnia 2012

Albo ona albo ja...

Witajcie. Nie mam nastroju, i muszę wam trochę zaśmiecić bloga. Zastanawiam się nad odejściem. Dlaczego??? Nie mam zamiaru ,,pracować" tutaj z kukumuku122 (Martyną). Znamy się z realu. A oto czemu: ponieważ gdy ona nie miała dostępu do kompa podała mi swoje hasło (ona też zna moje). Gdy dzisiaj weszła zobaczyła, że nie ma kilku wartościowych ciuchów, a w jej bazarku pisze że sprzedała mi je za 1sm. Ja nie wiem dlaczego jej zniknęły, a ja tych rzeczy nie mam, tylko 3 takie mam ale kupiłam je w bazarku od jakiejś dziewczyny (nicu nie pamiętam). Uważa mnie za złodziejkę, oszustkę oraz kłamczuchę. Nie mam zamiaru być tutaj z osobą, która tak mnie traktuje, bez powodu. Myślałam, że sobie ufałyśmy, ale jednak ona mnie posądza. Zastanowię się poważnie nad odejściem z bloga. :( 

1 komentarz:

3Jula pisze...

Dziewczyny. Nie rozumiem dlaczego przeżucacie takie rzeczy na bloga. osatnio nic się nie pojawia i jakoś nie ma tu tzw. współpracy. Każdy robi to co uważa za słuszne. Też bym na miejscu Martyny uważała to za podejrzane ale starałabym się Ci zaufać. Ludzie to tylko gra. Niedługo wam się i tak znudzi. Do tego robiłam ostatnio metamorfozę z hasłem. Napisałam do dziewczyny że gotowa. Ktoś jej się włamał bo wiem, że wiele osób znało jej hasło a teraz ja jestem posądzona. Wiem jak to jest i doskonale Cię rozumiem. Przyjaźnicie się a to przyjaźń jest najważniejsza i musicie sobie ufać. Zresztą nie ważne co ja napiszę i tak nikt tego nie czyta. Podejmujecie decyzje same. Taka kolej rzeczy.

3Jula